piątek, 18 stycznia 2013

Żyję tylko po to,aby umrzeć.


Imię: Zoee
Nazwisko: Haniwa
Wiek: 15 lat
Pseudonim: Zo
Pokój: 6




Gdy miałam 6 lat,mój ojciec musiał opuścić rodzinną miejscowość,ponieważ wszytko w moim wcześniejszym domu przypominało nam moją matkę.Ojciec znalazł dobrą pracę w Finlandii.Zabrał mnie oczywiście ze sobą,rozsądny człowiek nie zostawił by 6-latki samej.
Czułam się tam dość samotnie,ojciec cały czas w pracy,a ja sama siedziałam w pustym domu wpatrując się w okno,za którym biegały dzieci starsze ode mnie.
Po pewnym czasie zaczęłam częściej wychodzić na dwór,za prośbą ojca. Była dość zamknięta w sobie,czego nie dało się rozpoznać po moim uśmiechu. Jak to ojciec mówił "Powalający uśmiech,powalające dziecko." Kochałam go za jego otwartość i szczerość do mojej osoby. Kochałam go nad życie. Z matką nie miałam tak dobrego kontaktu jak z ojcem,cieszę się,że nie żyję. Po ośmiu latach,nic a nic się nie zmieniłam. Byłam,troszkę bardziej otwarta niż wcześniej. Już nie czułam się samotnie. Cieszyłam się,że miałam tak cudownego ojca. Ale kiedyś wszytko musi się zepsuć. Rozłączyli mnie i ojca. Ojca gdzieś wysłali,a mnie. Wysłali na jakąś odludną wyspę,oczywiście nie wiedziałam jeszcze,że znajdę tu jeszcze kogoś. Wędrował dość długo po wyspie,aż w końcu. Znalazłam się przy budynku.
W którym znalazła,oznak życia. Czyli ludzi.
                                                                                                                  


Nie zaliczam się do tych chudych i najwyższych osób. Lubie siebie taką jaką jestem... Moje włosy nie są nadzwyczajne.Są normalnego koluru,czyli czerni. Na oczy opada mi "końska" grzywka,która zasłania mi oczy. Włosy sięgały mi do bioder. Mój ubiór jest zazwyczaj "zwyczajny". Czerwony golf i czarna spódniczka.  Zdarzy się,też że chodzi w tak zwanym "mundurku",biała zwykła koszula,krawat i czarna sukienka.

Ciekawostka:
-Nie lubi słodyczy,ani ich zapachu,
-Nie u mi patrzeć na chwalących się ludzi.

2 komentarze:

  1. Hej... Uh! Nie wiedziałem, że masz 14 lat! *troche zakłopotany*

    OdpowiedzUsuń